Apteka na Przełęczy - Łódź, Przełęcz 1 Google Street Viev Zobacz galerię (18 zdjęć) W 22 aptekach z województwa łódzkiego można już wykonać szybki test antygenowy. Polacy, którzy gorzej się poczują, będą mogli iść do apteki, by zrobić sobie test na COVID-19 - zapowiedział minister zdrowia Adam Niedzielski. To jedno z działań, które ma pomóc Testy COVID-19 w aptekach. Jak pobierać wymaz z nosa lub gardła którzy chcą przystąpić do programu bezpłatnych testów na koronawirusa, od wtorku mogą zgłaszać się do wojewódzkich i przyjąć wspólne specyfikacje testów na COVID-19, w tym szybkich testów antygenowych, zgodnie z rozporządze­ niem (UE) 2017/746 (7). (7) W dniu 15 kwietnia 2020 r. Komisja przyjęła wytyczne dotyczące testów do diagnostyki in vitro COVID-19 oraz ich Aptekarze mówią wprost: nie podejmujemy się tego zadania. Więcej na ten temat znajdziesz TUTAJ. Tylko sprawdzone źródła. Ciągle przyrasta liczba miejsc, w których można kupić testy na COVID-19. Warto wybierać sprawdzone źródła i zwrócić uwagę na kilka kwestii. – Na jakość i wiarygodność testów wpływa szereg czynników. Jak na razie w naszym mieście bezpłatny test antygenowy na koronawirusa można wykonać w 2 aptekach, które znajdują się w centrum miasta. Są to: Mgfarm, ul. Pocztowa 13 32 6156383. Apteka 4 Pory Roku, ul.Mickiewicza 19 tel. 32 6163242. Test antygenowy jest całkowicie bezpłatny, nie wymaga wcześniejszych zapisów, a czas oczekiwania na Czy może być wiarygodnym źródłem informacji na temat zakażenia? Test kasetkowy na koronawirusa wygląda podobnie, jak test ciążowy. Wykrywa najczęściej przeciwciała w klasie IgM oraz IgG, które powstają po kontakcie z wirusem SARS-Cov-2. Jego cena wacha się w granicy kilkudziesięciu złotych, od 30 do niemal 100. Podczas ostatnich 24h z powodu zakażenie wirusem Covid-19 w Polsce zmarło +4 osób. Z kolei od początku trwania pandemii koronawirusa w Polsce odnotowano 119,650 przypadków śmiertelnych. Liczba wykonanych testów na obecność wirusa COVID-19. Ministerstwo zdrowia podaje również dane liczbowe dotyczące ilości przeprowadzonych testów Samorząd diagnostów przekazał, że zgodnie z nowym projektem farmaceuci mają mieć możliwość wykonywania tylko testów antygenowych w kierunku COVID-19. Czytaj także: Piąta fala pandemii Ministra zdrowia zapytano na konferencji prasowej w Warszawie o małą liczbę aptek, w której ostatecznie przeprowadza się test na Covid-19. "Pracujemy z Naczelną Izbą Aptekarską nad tym, żeby obniżyć pewne standardy czy wymogi dotyczące miejsca, w którym przeprowadzane jest testowanie" – poinformował Niedzielski. xHJ6. Domowe testy antygenowe do wykrywania zakażenia koronawirusem są dobrym i łatwo dostępnym narzędziem do samokontroli, ale mają też swoje ograniczenia. Podstawowymi parametrami, które charakteryzują jakość testów antygenowych są czułość i swoistość. Czułość, to zdolność do wykrycia wirusa w próbce, czyli u zarażonego wynik powinien wyjść dodatni. Natomiast swoistość to niemożność wykrycia w teście jakiegoś innego czynnika i pomylenia go z poszukiwanym wirusem. Czyli u osób zdrowych test powinien wskazać wynik ujemny. W idealnej sytuacji, zarówno czułość, jak i swoistość powinny wynosić 100%, wówczas wszystkie otrzymywane wyniki byłyby prawdziwe. Dostępne w aptekach testy antygenowe z nosa mają czułość od 95 do 98% w zależności od producenta, a swoistość - powyżej 99%. Oznacza to, że część wyników może być fałszywie dodatnia (może wskazywać na chorobę pomimo jej braku) lub fałszywie ujemna (może wskazywać, że pacjent jest zdrowy, pomimo istniejącego zakażenia). Na jakość i wiarygodność otrzymywanych wyników wpływa także sytuacja epidemiologiczna. Zjawisko nosi nazwę "paradoksu wyniku fałszywie pozytywnego" i jest to rodzaj statystycznej "pułapki". Istota problemu wynika z tego, że odsetek testów fałszywie dodatnich zależy od dokładności testu, ale również od częstotliwości występowania danego czynnika (np. wirusa) w testowanej populacji. Mówiąc krótko: w miarę spadku częstości występowania danej choroby w populacji, wzrasta odsetek wyników fałszywie że czułość testu wynosi 100%, ale swoistość testu jest na poziomie 90%. Mamy więc test czyli o znakomitych właściwościach prawidłowego wykrywania wszystkich faktycznie chorych (czułość 100%), ale niedoskonałego pod względem rozpoznawania "zdrowych wśród zdrowych" (swoistość na poziomie 90%). Oznacza to, że test wykryje każdą osobę chorą, ale równocześnie 10 na 100 testów będzie wychodzić fałszywie dodatnich. Jeśli rzeczywista częstotliwość występowania choroby w danej populacji wynosi 1 na 100 osób, to oznacza, że po przebadaniu 100 pacjentów testem o podanych parametrach, otrzymamy 1 wynik prawdziwie dodatni (to ta jedna chora osoba na sto), ale pozostałe 99 wyników powinno być ujemnych. Niestety przy swoistości wynoszącej 90% w wynikach pojawi się 10 wyników fałszywie dodatnich (w zaokrągleniu, ponieważ 10% x 99 = 9,9). Zatem w grupie 100 przebadanych osób będziemy mieć 11 wyników dodatnich wskazujących na chorobę, ale tylko 1 osoba będzie rzeczywiści chora, natomiast 10 osób to zdrowi z nieprawidłowym wynikiem testu. Zatem prawdopodobieństwo, że osoba z wynikiem dodatnim będzie faktycznie chora wynosi jedynie około 9% (1 z 11). Paradoksalnie zatem bardziej prawdopodobne jest, że osoba z wynikiem dodatnim jest zdrowa, a nie przykład jest prosty, natomiast chcąc przeanalizować wiarygodność testów antygenowych z nosa dostępnych w aptekach, należy przyjąć bardziej urealnione wartości - załóżmy, że standardowy test ma czułość 95% i swoistość 99,5%. W takim przypadku można otrzymać następujące wyniki obliczeniowe:- W przypadku, gdyby na COVID-19 cierpiało niewiele, bo jedynie 0,01% populacji (10 chorych na 100 000 osób), to prawdopodobieństwo COVID-19 przy uzyskaniu wyniku pozytywnego testu wynosi zaledwie 1,86%. - Zakładając, że choruje 1% (1000 chorych na 100 000 osób), takie prawdopodobieństwo to już 65,74%, a zatem większość testów dodatnich pokazywałaby wynik prawidłowy. - Przy częstotliwości choroby na poziomie 5% (5000 chorych na 100 000 osób) takie prawdopodobieństwo to 90,90%, a zatem prawie wszystkie wyniki dodatnie testu odpowiadałyby prawdzie. - Przy założeniu, że choruje 10% populacji statystycznie 95,48% testów dodatnich byłoby testami prawdziwie widać paradoks zanika wraz ze wzrostem częstotliwości występowania danej choroby w populacji. Fakt ten uwzględniają zalecenia diagnostyki COVID-19 Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji (wersja wskazujące, że szeroko zakrojone badania przesiewowe testem antygenowym do celów epidemiologicznych można dopuścić, "gdy odsetek wyników dodatnich badań w kierunku SARS-CoV-2 wynosi 10% lub więcej w danej populacji".Należy zwrócić uwagę, że na uzyskanie prawidłowego wyniku wpływ mają nie tylko właściwości testu, statystyka dotycząca zachorowań, ale również potencjalne błędy po stronie osoby wykonującej test - wykonanie testu zbyt wcześnie lub zbyt późno, pobranie próbki w sposób nieprawidłowy lub w zbyt małej ilości może skutkować przypadku wątpliwości co do swojego stanu zdrowia lub prawidłowości wyniku testu warto skontaktować się z lekarzem. Istnieje możliwość wykonania badania PCR, czyli testu genetycznego, którym można potwierdzić lub wykluczyć wynik testu domowego - jest to badanie o najwyższym stopniu wiarygodności: fot. Adobe Stock Spis treści: Testy na koronawirusa a COVID-19 Rodzaje testów na koronawirusa Gdzie znaleźć punkt testowania? Cena testów na koronawirusa Interpretacja wyników testu na koronawirusa Testy „drive-thru” Dla kogo są testy na koronawirusa? Testy na koronawirusa a COVID-19 Okres inkubacji koronawirusa, czyli czas od wniknięcia wirusa do organizmu do wystąpienia objawów, wynosi średnio 5 dni. Może jednak wydłużyć się do 14 dni, a u niektórych osób objawy COVID-19 mogą wystąpić już po 1 dniu od kontaktu z zakażoną osobą. Dlatego istnieje kilka różnych testów, które stosowane są w diagnostyce koronawirusa. Mogą one wskazywać na aktywne zakażenie, wczesną fazę infekcji, późną fazę albo przebyte kiedyś zakażenie. Czasami jest konieczność wykonania szybkiego testu (np. w szpitalu) i wtedy zalecane są testy antygenowe, które pozwalają uzyskać wynik już w ciągu 30 minut. Prace naukowców dostarczyły wielu danych na temat obecności koronawirusa w organizmie na różnych etapach zakażenia. Wiemy już, że może być on wykryty w drogach oddechowych kilka dni przed wystąpieniem objawów. Najwyższe stężenie patogenu pojawia się, gdy rozpoczną się objawy, i w ciągu kilku dni stopniowo spada. Z czasem wykrycie zakażenia jest już możliwe wyłącznie na podstawie określenia przeciwciał we krwi, które organizm wyprodukował jako odpowiedź na wirusa. Badania na koronawirusa z krwi służą przede wszystkim do oceny, czy dana osoba miała infekcję wcześniej, a raczej nie do tego, czy jest zakażona. Rodzaje testów na koronawirusa Testy na koronawirusa (SARS-CoV-2) stosowane w diagnozowaniu COVID-19 można podzielić na: testy molekularne (genetyczne, RT-PCR), z wymazu z nosogardła, testy serologiczne (z krwi żylnej na obecność przeciwciał), szybkie testy antygenowe. W przypadku wystąpienia objawów zakażenia lub niedawnego kontaktu z chorym, rekomendowanym testem jest badanie genetyczne (wymaz z nosogradła). Testy na przeciwciała są zalecane dopiero po co najmniej 10 dniach od początku objawów COVID-19. Test molekularny (genetyczny, RT-PCR) na koronawirusa Test molekularny metodą RT-PCR wykonywany jest najczęściej na podstawie wymazu pobranego w jamy nosogardłowej. Badanie wykrywa aktywne zakażenie koronawirusem. Jest to najważniejsze badanie w diagnostyce COVID-19, rekomendowane przez Światową Organizację Zdrowia. Czas oczekiwania na wynik wynosi 1-3 dni. Należy dodać, że test genetyczny może czasami dawać wyniki fałszywie ujemne. Przyczyną może być za mała ilość pobranego materiału z gardła lub nosa, nieprawidłowe warunki przechowywania czy transportu próbki lub zbyt mała ilość materiału genetycznego wirusa w danym momencie infekcji w badanej wydzielinie (bada się nie tylko wymaz z nosogardła, ale też np. plwocinę lub płyny oskrzelowo-pęcherzykowe). Więcej: Jak przygotować się do testu na koronawirusa? Test serologiczny na koronawirusa (na przeciwciała) Testy serologiczne w kierunku COVID-19 służą do zidentyfikowania przeciwciał skierowanych przeciwko koronawirusowi, które organizm produkuje po zetknięciu się z nim. Dodatni wynik testu serologicznego może oznaczać przebyte zakażenie w przeszłości lub aktywną infekcję. Jest stosowane przede wszystkim do oceny, czy dana osoba miała wcześniej kontakt z koronawiusem. Na wynik badania serologicznego należy poczekać 1-3 dni. Wynik ujemny nie oznacza, że dana osoba nie jest zakażona, ponieważ mogła mieć pobraną próbkę do badań w tzw. okienku serologicznym, czyli w momencie, kiedy organizm nie wytworzył jeszcze odpowiedniej ilości przeciwciał. Najdokładniejsze badanie serologiczne jest wykonywane na podstawie próbki krwi żylnej pobranej ze zgięcia łokciowego (są też testy kasetkowe, w których wykorzystuje się najczęściej krew włośniczkową – głównie z palca – ich wyniki są gotowe szybciej, jednak są mniej dokładne). Testy na koronawirusa serologiczne określają stężenie przeciwciał w klasie IgM/IgA oraz IgG (badanie półilościowe). Natomiast testy kasetkowe wykrywają przeciwciała w klasie IgM i IgG (badanie jakościowe). Badanie półilościowe jest dokładniejsze niż jakościowe. Szybki test antygenowy na koronawirusa Trzecim popularnym rodzajem testów na koronawirusa są szybkie testy antygenowe. Wykrywają one obecność białek wirusa (antygenów) w próbce z dróg oddechowych. To, co wyróżnia je od pozostałych, to bardzo krótki czas oczekiwania na wynik (do 20-30 minut). Jednak coś za coś. Szybkie testy na COVID-19 są mniej czułe od pozostałych, dają niekiedy wyniki fałszywie dodatnie, jeśli w trakcie badania zostaną wykryte antygeny innych, podobnych do SARS-CoV-2 wirusów. Gdzie znaleźć punkt testowania? Lista punktów wykonujących testy w kierunku SARS-CoV-2 jest aktualizowana na stronie Są to placówki zarówno państwowe, jak i prywatne. Część z nich, oprócz wykonywania testów w ramach współpracy z resortem, ma w ofercie badania dostępne komercyjnie. Informację o punktach pobrań można również znaleźć na stronach internetowych miejsca zamieszkania (urzędy miasta lub gminy). Cena testów na koronawirusa Badanie genetyczne w kierunku koronawirusa to koszt ok. 400-600 zł. Decydując się na test w kierunku przeciwciał SARS-CoV-2, trzeba się liczyć z wydatkiem ok. 100 zł. Dla niektórych grup zawodowych, np. pracowników medycznych, przewidziane są zniżki. Na rynku są dostępne testy w niższych cenach, jednak nie mają one rekomendacji rządu ani Światowej Organizacji Zdrowia. Według zaleceń wszystkie testy w kierunku COVID-19 powinny być wykonywane przez profesjonalistów, zatem wyroby wyłącznie do domowego użytku nie są zalecane. Wiarygodność wielu z nich jest również podważana przez ekspertów. Interpretacja wyników testu na koronawirusa Testem rekomendowanym do rozpoznawania COVID-19 jest aktualnie wyłącznie test genetyczny (molekularny). Testy serologiczne, półilościowe i jakościowe, nie są techniką zalecaną w diagnozowaniu chorych, jednak są bardzo przydatne. Jeśli mamy dodatni wynik testu genetycznego, a ujemne wyniki badania serologicznego, najprawdopodobniej oznacza to aktualne zakażenie koronawirusem, jednak organizm nie wyprodukował jeszcze wystarczającej ilości przeciwciał. Aktywne zakażenie koronawirusem sygnalizuje również dodatni wynika badania genetycznego oraz obecność przeciwciał IgM i IgG. Obecność przeciwciał w klasie IgM, brak przeciwciał w klasie IgG może oznaczać wczesną fazę infekcji COVID-19. Ujemny wynik badania genetycznego oraz obecność przeciwciał w IgM i IgG świadczy o niedawno przebytej infekcji (w ciągu ostatnich kilku tygodni). Z kolei ujemny wynik badania genetycznego, brak przeciwciał IgM, ale obecność przeciwciał IgG oznacza, że dana osoba przeszła COVID-19 dłuższy czas temu i jest ozdrowieńcem. Testy „drive-thru” W Polsce od maja na podstawie rozporządzenia ministra zdrowia działają mobilne punkty wymazowe tzw. „drive thru”, w których można oddać próbkę do badania bez wychodzenia z samochodu (nie wolno docierać na miejsce rowerem, motocyklem, komunikacją miejską ani pieszo). Są one przeznaczone dla osób, u których jest podejrzenie infekcji i otrzymały skierowanie na badanie od lekarza, oraz dla osób w 10. i 11. dniu kwarantanny. W przypadku wyniku ujemnego jest możliwe skrócenie okresu kwarantanny. Dla kogo są testy na koronawirusa? Testy genetyczne na SARS-CoV-2 przeznaczone są przede wszystkim dla osób z objawami COVID-19, objętych kwarantanną, izolacją lub takich, które miały kontakt z zakażonym. Testy na koronawirusa mogą być też metodą szybkiego oddzielenia pacjentów zakażonych od zdrowych, np. podczas przyjęcia do szpitala (szybkie testy antygenowe) . Więcej o koronawirusie:Koronawirus bez objawów – kto jest bezobjawowym nosicielem COVID-19 i jakie są tego skutki?Koronawirus. Co robić, gdy doszło do zakażenia lub wystąpią objawy COVID-19Koronawirus a zmęczenie. Objaw COVID-19, który może trwać miesiącamiObjawy koronawirusa dzień po dniu. Jak rozwija się COVID-19?Objawy koronawirusa u młodych. Jak rozpoznać COVID-19 u osób poniżej 40. roku życia?Poród a koronawirus. Jak postępować i na co się przygotować?Koronawirus a zapalenie płuc. Jak rozpoznać zapalenie płuc w COVID-19 i komu ono grozi?Objawy koronawirusa u osób starszych. COVID-19 często zaczyna się nietypowoDuszność a koronawirus – co oznacza ten objaw i co robić, gdy się pojawi?Jak leczyć łagodne zakażenie koronawirusem w domu? Leki i naturalne sposoby na COVID-19 Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem! OPZZ wzywa rząd do natychmiastowych, realnych działań – organizacyjnych i finansowych, przypominając słowa ministra zdrowia wypowiedziane w dniu jego nominacji: „Wszystkie ręce na pokład!”. Działania powinny być skoncentrowane na organizacji systemu ochrony zdrowia i jego finasowaniu, pacjentach i pracownikach ochrony zdrowia oraz współpracy wszystkich służb. OPZZ oczekuje od rządzących wprowadzenia: • powszechności testów diagnozujących SARS-CoV-2 dla wszystkich obywateli, bez względu na wiek i status ubezpieczenia - finansowanych ze środków publicznych, a nie z kieszeni pacjenta • rozwiązań organizacyjnych koordynujących centralnie i lokalnie liczbę dostępnych miejsc w szpitalach dla pacjentów „covidowych” i pozostałych • przejrzystych i jednolitych procedur organizacji opieki zdrowotnej będących wytycznymi dla wojewodów odpowiedzialnych za ochronę zdrowia w swoich regionach • przekazania w trybie pilnym, dodatkowych środków budżetowych na środki ochrony osobistej dla wszystkich pracowników podmiotów leczniczych i pomocy społecznej • objęcia masowymi szczepieniami na grypę wszystkich obywateli, w szczególności z grup ryzyka oraz zabezpieczenia w te medykamenty polskie apteki • rzetelnego, a nie pozorowanego dialogu w obszarze spraw pracowniczych ze stroną społeczną reprezentowaną w Radzie Dialogu Społecznego (płace i warunki pracy personelu w pandemii) • pakietu działań legislacyjnych precyzujących wprowadzane obostrzenia w sferze społecznego funkcjonowania, wypracowanego ponad podziałami politycznymi. "Dzisiaj testujmy wiarygodność rządzących, a nie wydolność systemu ochrony zdrowia!" - kończą związkowcy.